![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Już nie będę Włatcą Móch
O niekontrolowanej produkcji gadżetów i fascynacji złymi uczynkami opowiada Monice Kruszewskiej Bartek Kędzierski – reżyser i scenarzysta seriali animowanych.
Rz: Dlaczego nie pisze już Pan scenariuszy do „Włatców Móch”? Skończyły się pomysły czy nadeszła potrzeba „zresetowania się”?
Bartosz Kędzierski: Oddałem pisanie scenariuszy od około 50 odcinka, bo po prostu nie miałem już na to czasu. Wówczas pochłonęło mnie przygotowywanie kinowej wersji „Włatców...”. Zmiana przyszła jednak w dobrym momencie. Wykonywanie zbyt długo tej samej pracy zabija kreatywność.
Słyszałam opinie, że od tego czasu „Włatcy...” nie są już tacy sami, żeby nie powiedzieć... gorsi...
Ja też jestem tylko częściowo zadowolony ze zmian, jakie zaszły w serialu. Wynika to zapewne z tego, że to ja wymyśliłem tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
