Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Klub weteranów

18 czerwca 2009 | Piąta Aleja | Robert Przybylski
Kolekcjoner starych samochodów, członek Automobilklubu Lubelskiego, przy swoim Jaguarze Mk II z 1969 r.
źródło: Rzeczpospolita
Kolekcjoner starych samochodów, członek Automobilklubu Lubelskiego, przy swoim Jaguarze Mk II z 1969 r.
źródło: Rzeczpospolita

Jeszcze niecałe 40 lat temu starymi autami jeździli – z konieczności – studenci i rzemieślnicy. Obecnie właścicielami takich pojazdów są najczęściej przedsiębiorcy i ludzie wolnych zawodów, którzy na swoją pasję nierzadko wydają fortunę.

Współwłaściciel jednej z największych w Warszawie firm budowlanych z lekkim grymasem na twarzy opowiadał osiem lat temu, jak wydał ponad 200 000 zł na samą renowację porsche 911 z 1976 r. – Wiem, że tych pieniędzy nie odzyskam, bo auto nie jest tyle warte, ale nie ma nic lepszego od szybkiej jazdy po krętych drogach z włączonym radiem – tłumaczył wówczas ten wydatek.

Dla niego stare porsche to przede wszystkim szpan, którego jako zamożny człowiek nie mógł sobie odmówić. Jednak dla wielu innych spore inwestycje w stare samochody to przepustka do dobrego towarzystwa lub zabawy w miłym gronie. Jerzy Kossowski, redaktor naczelny miesięcznika „Automobilista”, którego tematyka jest poświęcona wiekowym autom, przyznaje, że liczba kolekcjonerów stale rośnie. – Widzimy to po nakładzie „Automobilisty”, który powoli, ale nieustannie zwiększa się, chociaż na rynku pojawiła się konkurencja – mówi Kossowski.

Dodaje, że rośnie też liczba zlotów i że są coraz bardziej interesujące, zwłaszcza te organizowane przez niewielkie ośrodki. Zauważa, iż coraz popularniejszy staje się zlot w Borach Tucholskich.

Markowi Rabeckiemu, właścicielowi zabytkowego Internationala Scouta z 1974 r., utkwiły z kolei w pamięci doskonale przygotowane zloty w Łomży. – Piękne lasy, miłe towarzystwo i perfekcyjna organizacja przyciągają coraz więcej uczestników – wyjaśnia. A...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8347

Spis treści
Zamów abonament