Białe lato
18 czerwca 2009 | Piąta Aleja | Rzeczpospolita
Vistula nie musi już udowadniać swojej wielkości. Garniturami, których nie powstydziłby się sam James Bond, podbiła serca nie tylko menedżerów i polityków. W wiosenno-letniej kolekcji firmy królują dopasowane marynarki i ciemne barwy.
Białe, krótkie żakiety Hexeline to spokojniejsza odsłona lata, zdominowanego przez żywe barwy. Dodatki są konieczne-najlepiej w postaci pojemnych toreb w jaskrawych bądź stonowanych odcieniach.
Hexeline niczym w klepsydrze podkreśla kobietom talię. Podobnie jak w latach 80. znów uwydatniamy ramiona i biodra.
Ermenegildo Zegna nie lubi ekstrawagancji. I bardzo dobrze. Jego garnitury za każdym razem przyciągają oko nienagannym krojem i doskonałą tkaniną. Także okrycia wierzchnie nie zaskakują nietypowością. Są klasyczne i stonowane.
Garnitury czy płaszcze dwurzędowe są tak samo modne jak jednorzędówki. Jednak nosić mogą je przede wszystkim posiadacze nienagannej sylwetki. Zegna wkłada też do męskich rąk pojemne torby – praktyczne i eleganckie.
Projektanci postawili w tym sezonie nie tylko na ostre kolory, ale też na biele i szarości. Każdy więc znajdzie coś dla siebie. Ubranie musi być jednak dopasowane, a w przypadku kobiet nawet przesadnie podkreślać talię osy. Nieprzerwanie od zeszłego roku królują wąskie nogawki i duże torby.