Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jaśnie Pan Murzyn

14 sierpnia 2009 | Plus Minus | Mariusz Max Kolonko
autor zdjęcia: Janusz Kapusta
źródło: Rzeczpospolita

Najistotniejszą misją socjalizmu – pisał Antonio Gramsci – jest „przejęcie kultury”. W Ameryce ów akt właśnie się wypełnia

Jakiś czas temu, jako gość programu „Szymon Majewski show”, otrzymałem scenariusz odcinka. Przeczytałem, że obok mnie, w jednej ze scen, pojawić się miał „Pan Murzyn”. Określenie zdziwiło mnie. Wyjaśniono mi, że chodzi o opisanie postaci z szacunkiem. Dlaczego zatem ja sam nie pojawiłem się w scenariuszu jako „Pan Biały?”. Nie było też „Pana Gościa”...

Polskie media nieustannie piszą o „czarnoskórym” prezydencie Obamie, używając rasowego określenia Murzyn wstydliwie. Pomijając fakt, dziwnie uchodzący rzeszom dziennikarzy, że Obama jest Mulatem, powstaje pytanie, czy McCain był kandydatem „białoskórych”?

I co na to „czerwonoskórzy” Indianie?

Mieszkając przez ostatnich 20 lat w Ameryce, przeoczyłem moment, w którym słowo „Murzyn” zaczęło w Polsce denerwować, stało się tabu, dołączyło do słów-chwytów stosowanych przez proponentów globalizacji kulturowej Europy. W ciągu niespełna dwóch pokoleń używający potocznego słowa „Murzyn” przeszli do kategorii nietolerancyjnych Polaków, wręcz rasistów, którzy nie potrafią się odnaleźć w nowoczesnym tyglu współczesnego świata.

Bambo propagandowy

Kiedy w szkole dukaliśmy „Murzynka Bambo” Tuwima na wyrywki, nie wiedzieć czemu, zamiast „uczy się pilnie...”, stale wychodziło mi: „uczy się w Wilnie z pierwszej czytanki...”, więc zawsze dostawałem pałę i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8396

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament