Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zapomniana strona Powstania Warszawskiego

14 sierpnia 2009 | Życie Warszawy | Rafał Jabłoński
Płonie ich dom. Mieszkańcy  budynku  u zbiegu  ulic Jasnej  i Moniuszki uciekają  z resztkami  dobytku.  Podczas Powstania zniszczono  25 proc. zabudowy, a po nim Niemcy spalili jeszcze 35 proc. Oznacza to, że na każde dziesięć domów sześć  w zasadzie nie nadawało się  do odbudowy
źródło: EAST NEWS
Płonie ich dom. Mieszkańcy budynku u zbiegu ulic Jasnej i Moniuszki uciekają z resztkami dobytku. Podczas Powstania zniszczono 25 proc. zabudowy, a po nim Niemcy spalili jeszcze 35 proc. Oznacza to, że na każde dziesięć domów sześć w zasadzie nie nadawało się do odbudowy
Największego skarbu – wody – szukano nawet w lejach po bombach
źródło: EAST NEWS
Największego skarbu – wody – szukano nawet w lejach po bombach
W morzu gruzów tkwiły tysiące mogił. Do połowy 1947 r. nie zidentyfikowano 69 tys. wydobytych szczątków
źródło: NAC
W morzu gruzów tkwiły tysiące mogił. Do połowy 1947 r. nie zidentyfikowano 69 tys. wydobytych szczątków
źródło: Fotorzepa

Jak 65 lat temu odbierała powstanie ludność cywilna? Z relacji wynika, że głównym źródłem wiadomości była plotka. Drugim – prasa – przeważnie „Biuletyn Informacyjny” Armii Krajowej. Jego lektura daje dziś sporo do myślenia.

Czego dowiedzieć się mógł zwykły warszawiak o Powstaniu? Na początek – o czym dziś się nie pamięta – że przyjęło nazwę „Sierpniowego”. A to wzorem listopadowego i styczniowego. Pierwszy raz nazwa ta pojawiła się jako tytuł głównego artykułu „Biuletynu Informacyjnego” – „Drugi dzień Powstania Sierpniowego”.

Bez patosu

Początkowo wychodził on w małym, konspiracyjnym formacie, by 11. dnia walk przejść na duży, stając się w ten sposób niemal prawdziwym dziennikiem. Wydawano go w nakładzie dochodzącym w pewnym momencie do 20 tys. w Śródmieściu. Pojedyncze egzemplarze docierały na odcięty Żoliborz i Mokotów. Publikowano wiadomości z terenu walk w stolicy, a także, dzięki radiowemu nasłuchowi, z całego świata.

Cywilów, którzy nie byli na barykadach, żyło w tym mieście 30 razy tylu, ilu żołnierzy podziemia (zginęło co najmniej siedem razy tyle). Ludzie ci widzieli to, co się działo wokoło. O prawdziwym klimacie Powstania świadczą fragmenty jedynej, regularnie wychodzącej gazety, czyli właśnie „Biuletynu Informacyjnego”.

Starając się nie osłabiać woli walki z rzadka tylko donosił o masakrach mieszkańców.

7 sierpnia: „Cywilna ludność Woli dzieli walkę żołnierzy. (...) Spadają na nią bestialskie ciosy zemsty niemieckiej”. Te ciosy to wymordowanie od 18 do około 40 tys. ludzi; historycy podają rozbieżne dane. Po kolejnych sześciu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8396

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament