Z Europy i Afryki do Azji
Wiosną 1942 roku, wobec fiaska zdobycia Moskwy, Hitler zmienił priorytety. Teraz jego głównym celem stały się południowe obszary ZSRR. Hitler i Naczelne Dowództwo Wehrmachtu po pierwsze chcieli zająć Donbas, Krym, Kaukaz i ziemie nad Wołgą od Stalingradu aż do Astrachania, gdzie wpadała do Morza Kaspijskiego. Po drugie zaś zdobyć obfite kaukaskie złoża ropy naftowej.
Dostawy ropy z krajów okupowanych, sojuszniczej Rumunii oraz produkcja benzyny syntetycznej (w sumie ok. 10,5 mln t rocznie) zaspokajały zaledwie połowę potrzeb Trzeciej Rzeszy. A te w miarę sukcesów militarnych na Wschodzie i w Afryce Północnej cały czas rosły. Podczas kampanii rosyjskiej niemieckie wojska i służby logistyczne „pożerały” ok. 1,5 mln litrów benzyny dziennie, co wystarczało na pokonanie 200 km.
Niemieccy stratedzy liczyli też, że przy okazji zajęcia Kaukazu i Stalingradu (armie uderzające na dawny Carycyn, propagandowo nazwany imieniem Stalina, miały osłaniać północne skrzydło wojsk nacierających na północny Kaukaz) uda się przerwać szlak komunikacyjny, którym znad Zatoki Perskiej w ramach amerykańskiego programu Lend-Lease płynęły do ZSRR dostawy broni i surowców.
Między październikiem 1941 a lipcem 1942 roku Stalin otrzymał od sojuszników, w większości przez Iran, 267 bombowców, 278 myśliwców, 363 średnich i 420 lekkich czołgów oraz aż 16,5 tys. samochodów, co znacznie odciążyło sowiecki przemysł (zresztą także zasilany dostawami stali i innych surowców z USA).
Po sforsowaniu Kaukazu realne stałoby się połączenie armii niemieckich działających w ZSRR z operującym w Afryce Północnej Afrika Korps feldmarszałka Rommla, który pod koniec sierpnia 1942 roku podjął drugą próbę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta