Dla armii to jest wyjątkowy rok
15 sierpnia Święto Wojska polskiego. Po wejściu do NATO i udziale w misjach bojowych armię czeka nowa rewolucja – profesjonalizacja
Ostatni żołnierze z poboru opuścili koszary kilka dni temu. Czy to historyczny moment?
– W sensie formalnym rok 2009 przejdzie do historii wojskowości jako ten, w którym zakończono służbę żołnierzy z poboru – mówi gen. Stanisław Koziej, ekspert wojskowy, były wiceminister obrony narodowej.
Nie wszyscy się z nim zgadzają. – Sądzę, że to żaden przełom – mówi Andrzej Kiński, ekspert wojskowy, redaktor naczelny miesięcznika „Nowa Technika Wojskowa”. Wymienia inne daty, które jego zdaniem miały większe znaczenie dla armii.
– Przełomem był rok 1999, kiedy weszliśmy do NATO. Ważne były też lata 2002 – 2003. Zaczęto wtedy wdrażać w wojsku trzy duże programy zbrojeniowe: samoloty wielozadaniowe F-16, rakiety przeciwpancerne Spike oraz kołowy transporter opancerzony Rosomak – wymienia Kiński.
Jego zdaniem wojsko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta