Obama na trzy z plusem
Z miesiąca na miesiąc przybywa Amerykanów rozczarowanych rządami nowego prezydenta. 200 dni po zaprzysiężeniu Baracka Obamy gospodarka wciąż kuleje, a projekt reformy zdrowia sam wymaga gruntownej terapii
To, że dla wielu hasło „Yes, we can” to już tylko wytarty polityczny slogan, najdobitniej pokazują sondaże. Tylko połowa Amerykanów uważa, że prezydent sprawdza się na swoim stanowisku. A aż 42 procent źle ocenia jego pracę. To wyniki najnowszego badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Uniwersytet Quinnipiac. I chociaż w innych sondażach Barack Obama wypada o kilka punktów procentowych lepiej, to niezależnie od tego, czy badania robił Instytut Gallupa czy Pew, wyraźnie widać, że prezydent systematycznie traci poparcie i nie jest wcale bardziej popularny niż George Bush czy Richard Nixon w porównywalnym momencie prezydentury. Od początku roku wiarę w demokratycznego prezydenta straciło kilkanaście milionów wyborców.
On po prostu nie jest taki, jak go reklamowano. Dla normalnego człowieka nic się nie zmieniło. Czuję się oszukany – takie właśnie opinie Amerykanów, którzy w styczniu ze ściśniętym ze wzruszenia gardłem, pełni nadziei obserwowali historyczną inaugurację prezydenta, coraz częściej przytaczają najważniejsze media w USA. Komentatorzy zgodnie przyznają: podczas najbliższych kilku tygodni Obama będzie musiał stoczyć walkę, która może przesądzić o losach jego prezydentury.
Ręce precz od naszych kieszeni
Dlaczego pytani ostatnio przez CNN Amerykanie wystawili prezydentowi trójkę z plusem, mimo że jeszcze 100 dni wcześniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta