Czy Ukraina odda system gazociągów Gazpromowi?
Ukraina liczy na tańszy gaz z Rosji. W zamian obiecuje utworzenie konsorcjum zarządzające przesyłem
Dziś ukraiński minister energetyki Jurij Bojko ma rozmawiać w Moskwie o zmianie gazowego kontraktu podpisanego za rządu byłej premier Julii Tymoszenko i dostawach tego surowca. W piątek rząd Mykoły Azarowa zapowiedział, że będzie zabiegał o to, by Ukraina płaciła za gaz nie tak jak teraz 305 dol./1000 m3, ale tyle, ile Białoruś (168 dol./1000 m3 w I kw). W zamian oferuje Rosjanom dostęp do swojego systemu gazociągów. Jednak w odróżnieniu od Mińska, który sprzedał Gazpromowi połowę swojej firmy transportowej Biełtransgaz, umożliwiając kontrolę nad tranzytem; Kijów chce powołania konsorcjum zarządzającego przesyłem z udziałem Rosji i Unii Europejskiej.
Nowy szef Naftohazu Jewgienij Bakulin jest zwolennikiem konsorcjum, bo uważa, że za dziesięć lat, gdy gotowe będą gazociągi omijające Ukrainę (północny i południowy), ta straci na znaczeniu jako największy kraj...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta