Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obłęd w oczach

09 kwietnia 2010 | piątek+ | Rafał Świątek
W „Furii” Mel Gibson zagrał zdesperowanego policjanta z Bostonu
źródło: ITI CINEMA
W „Furii” Mel Gibson zagrał zdesperowanego policjanta z Bostonu
„Braveheart” (1995)
źródło: AFP
„Braveheart” (1995)
„Zabójcza broń” (1987)
źródło: AFP
„Zabójcza broń” (1987)
„Mad Max” (1979)
źródło: AFP
„Mad Max” (1979)

Po ośmiu latach przerwy Mel Gibson wrócił do aktorstwa. Chce odzyskać reputację zniszczoną przez serię obyczajowych skandali

Od 16 kwietnia w polskich kinach będzie można oglądać „Furię” – czarny kryminał, w którym zagrał bostońskiego policjanta Thomasa Cravena. Doświadczony gliniarz poszukuje zabójców córki, a przy okazji odkrywa brudne interesy łączące lokalnych biznesmenów i polityków z rządowym Departamentem Obrony.

– Gibson przypomina gwiazdorów starego Hollywood: Roberta Mitchuma, Lee Marvina, Williama Holdena – mówił reżyser Martin Campbell przed styczniową premierą filmu w Stanach. „Furię” nakręcił na podstawie miniserialu, który zrealizował dla BBC w 1985 roku. – Jest męski i dysponuje siłą, której brakuje współczesnym aktorom. No, może poza Russelem Crowe’em, ale on jest do tej roli za młody. Eastwood skończył już z aktorstwem. A Harrison Ford, choć imponuje charyzmą, nie budzi grozy.

Tymczasem 54-letni Gibson zbudował karierę, grając twardzieli, którym obłęd czaił się w oczach. Detektyw Thomas Craven to pełen gniewu mściciel kierujący się poczuciem sprawiedliwości. Tak jak wcześniej szalony Max Rockatansky z „Mad Maksa”, niezrównoważony Martin Riggs z „Zabójczej broni” i William Wallace z „Braveheart – Waleczne Serce”.

Dzięki takim rolom osiągnął pozycję gwiazdy. Jednak występ w „Furii” różni się od poprzednich. Nie służy potwierdzeniu zdobytego statusu, ale odzyskaniu utraconego zaufania widzów i poczucia własnej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8594

Spis treści

Po godzinach

Aktor u psychoanalityka
Akustycznie i na luzie
Burrowing **
Bądź mądry po bajce
Chasydzi i free jazz
Co nas kręci, co nas podnieca ****
Detektyw i strofy
Do Krzemieńca z Juliuszem
Dramat w brytyjskim królestwie
Dwa oblicza metalu
Ferdynand, czyli pochwała marzeń
Historyczne skrecze
Ja też! *****
Jak to działa?
Jak wytresować smoka ****
Japońskie lęki
Jesień średniowiecza
Klubowe ABC – poleca R. Rybarczyk
Mały, ale bardzo ważny widz
Miesiąc z francuską gwiazdą
Minkowski spotyka się z Beethovenem
Modlitwa, śpiew, zabawa
Motyle na łące wyobraźni
Mumie i piramidy
Muzyczna zabawa kryminalna
Muzycznie na Bielanach
Młodzieży! Złap ten ton
Na nowo w starym kinie
Nasi rządzą na ekranie
Nie przeocz
Obraz plus dźwięk
Oby co rok taki prorok
Osobiste rysunki naskalne
Paryż przeniesiony do Londynu
Piosenki z płyty „Muniek”
Poeta jazzowej gitary
Produkcja bochenka
Pstryk – tak robi się bajki
Rozbujane klimaty
Scena z poczuciem obywatelskiej misji
Schorowana dusza
Selerowa frytka z pianką
Spektakle na kilka ciał
Starcie Tytanów
Stypa w fabryce
Słownik dla słowika
Ten, który śpiewał przed szafą
Trakt Łódzkiej Filmówki
Tramwaj odjedzie w niedzielę
Ukraina jazzem silna
W krainie baśni
W podzięce za Jana Pawła II
W pogoni za dwudziestolatką
W tym tygodniu - teatr
Wielki świat za doniczką
Wychowanie w duchu artystycznym
Z linii frontu do PLL LOT
Z perspektywy dryblasa
Zagrają - muzyka popularna
Zagrają - muzyka poważna
Zakochana para
Zrobią to na ludowo
Śpiewa, tańczy, improwizuje
„Wszystkie Mazurki Świata” na finiszu
Zamów abonament