Poczta pójdzie na giełdę?
Holenderska firma usług pocztowych i logistycznych ogłosiła, że rozważa wprowadzenie na giełdę działu pocztowego albo poszukanie dla niego partnerów. To wywołało skok jej notowań w Amsterdamie o 5,48 proc
Rosnąca w Europie konkurencja na skutek liberalizacji usług pocztowych i popularność łączności elektronicznej sprawiły, że dział pocztowy TNT, drugi w Europie za Deustche Post (DP), ma problemy z malejącą ilością przesyłek i rosnącymi kosztami.
Akcje TNT zyskały, uważa analityk ING Axel Funhoff, bo inwestorzy liczą, że TNT wyodrębni dział pocztowy, a następnie odłączy od niego dział przesyłek ekspresowych, co ułatwi sprzedaż jednego i debiut drugiego. TNT rozmawiało już z konsorcjum udziałowców, którzy widzą zalety w podziale działu pocztowego. Prezes Peter Bakker uważa, że strukturalnie poczta jest w zaniku, jest więc otwarty na rozmowy z chętnymi do kupienia działu przesyłek ekspresowych, który szybko rozwija się w Chinach, Indiach i Ameryce Łac. Mogą go kupić rywale FedEx i UPS; DP się nie wypowiada.