Nie ma dotacji bez doradcy
Ponad dwie trzecie ubiegających się o dotacje z programu „Innowacyjna gospodarka” korzysta z usług firm doradczych. Ich zdaniem z doradcami jest taniej i efektywniej
Aż 68 proc. przedsiębiorców i instytucji ubiegających się o dotacje z kierowanego do firm programu „Innowacyjna gospodarka” na etapie sporządzania wniosku o dofinansowanie korzysta z pomocy firm doradczych. Tak wynika z badania systemu oceny i wyboru projektów zleconego przez resort rozwoju regionalnego.
– To mnie nie zaskakuje. Złożenie wniosku o dofinansowanie z UE wymaga szerszej wiedzy, wykraczającej zwykle poza sferę działalności przedsiębiorcy – wyjaśnia Marzena Chmielewska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
– Instrukcje, regulaminy są pisane w hermetycznym języku. Zanim przedsiębiorca zorientuje się np., co to są polityki horyzontalne, mija sporo czasu – dodaje Anna Strzelecka z firmy Tax Point. Wskazuje, że przedsiębiorcy mają też często problem z ważnym przy dotacjach pojęciem innowacyjności.
9,7 mld euro może trafić do firm z programu „Innowacyjna gospodarka”
– Przy pozyskiwaniu dofinansowania potrzebna jest nie tylko rozległa wiedza, ale także ciągłe śledzenie bardzo często zmieniających się warunków ubiegania się o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta