Wojny walutowe
Dlaczego recesja w latach 30. XX w. przerodziła się w wielką depresję? Bo rządy krajów, które przeżywały recesję, w introwertycznym szale zaczęły wprowadzać bariery w handlu międzynarodowym i w ciągu trzech lat wolumen światowego handlu spadł o dwie trzecie
Niestety, sytuacja zaczyna powoli przypominać wojnę handlową sprzed 80 lat, tylko że obecna rozgrywa się na rynkach walutowych. Warto zrozumieć jej mechanizm i konsekwencje, bo mogą być odczuwalne także w Polsce.
W kilku krajach rozwiniętych banki centralne bardzo boją się recesji i deflacji, więc obniżyły stopy procentowe do zera (Japonia) lub prawie do zera (USA, strefa euro i W. Brytania). Dodatkowo banki centralne zaczęły drukować pieniądze, czyli kupują na rynku różne aktywa finansowe, często wątpliwej jakości i po zawyżonych cenach, i zasilają światowy system finansowy w płynność.
Ta polityka zerowych stóp i obawy rynków finansowych przed deflacją powodują, że oprocentowanie obligacji rządów krajów rozwiniętych (USA, Niemcy, Japonia) jest najniższe w historii. Zatem ta góra wydrukowanych pieniędzy szuka bardziej rentownych inwestycji, przepływając na rynki wschodzące.
To powoduje, że obniża się oprocentowanie i rosną ceny obligacji rządów na rynkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta