Czerwony Kapturek to łatwizna
Sylwestra najlepiej spędza się w gronie przyjaciół. Dlatego ciągle modne są domówki, kiedyś zwane prywatkami.
Wśród młodzieży są też miłośnicy klubowych imprez oraz ci, którzy Nowy Rok wolą witać na ogromnych plenerowych imprezach. Grunt to dobra zabawa.
Przygotowania do sylwestra trwają pełną parą. Restauracje, puby i kluby przygotowują ofertę atrakcji niezbędnych w tym wyjątkowym dniu roku. Organizatorzy testują więc wyjątkowe menu. Wyszukują taneczne, klimatyczne utwory i przede wszystkim temat imprezy, bo bez niego nie ma zabawy. Śledząc oferty sylwestrowych balów, ma się wrażenie, że cofamy się w czasie. Na parkietach prym wieść będą bowiem stroje i rytmy z lat 70. i 80. XX w.
Bale przebierańców
– Bawiliśmy się już m.in. pod hasłami: film, przysłowia, sex party, punk, a w zeszłym roku w aurze science fiction. W tym roku spotkamy się chyba pod hasłem bajka, ale to nie jest dobry temat. Jest zbyt dosłowny. Nie wróży to dobrej zabawy. Już raz przez zły temat impreza padła. Wówczas tematem były urodziny. To było jakieś przekombinowane, więc nikt nic ciekawego do ubrania nie wymyślił. Boję się, że tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta