![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Liga światowa, ale trochę polska
Przez 21 lat przyzwyczailiśmy się do tych gorących spotkań w halach wypełnionych po brzegi. Do głośnej muzyki i pieśni patriotycznych w przerwach, do biało-czerwonych transparentów, czapek, szalików i koszulek. Do twarzy malowanych w narodowe barwy, ryku trąb i hałasu na trybunach. Nie przyzwyczailiśmy się tylko do seryjnych zwycięstw polskich siatkarzy w Lidze Światowej
Rozpoczyna się 22. rok rozgrywek, które nie tylko nad Wisłą zrobiły sporą karierę i dały nam krzepiące poczucie, że istnieje sport, na który można pójść z rodziną, wykrzyczeć się do woli, pobawić z tysiącami innych ludzi i nawet, przy pewnej dozie szczęścia, zobaczyć, jak reprezentacja Polski wygrywa z mistrzem igrzysk, świata lub Europy.
Siatkówka męska ma w Polsce dość dobry czas i choć przeżywa okresy wzlotów i upadków, to jednak wciąż niesie ze sobą duże pozytywne emocje....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
