Czterech śpiących, trzech walczących i dwa pogrzeby
Rada Warszawy zdecydowała wczoraj o przesunięciu praskiego pomnika Braterstwa Broni w miejsce niekolidujące z przyszłą stacją metra, czyli bliżej cerkwi. To kolejne zamieszanie w panteonie komunistycznych świętych, i to w części najstarszej, bo z 1945 r.
Odsłonięty we wrześniu 1945 roku monument tzw. Braterstwa Broni był pierwszą budowlą pomnikową w Warszawie po wyzwoleniu. Niestety, okazał się dziadowski, bo stworzony był z gipsu, o czym za chwilę. Ale działalność propagandowo-historyczna nowej władzy zaczęła się wcześniej, bo w marcu 1945 roku, pogrzebem członków sztabu AL, których pochowano na dzisiejszym skwerze Hoovera, nieopodal pomnika Mickiewicza. Potem był pogrzeb generała Waszkiewicza w parku Ujazdowskim, ale o tym ostatnim wydarzeniu nikt już nie pamięta.
Trumny w zieleni
Po dwóch miesiącach od przepędzenia Niemców z miasta zabrano się za tworzenie miejsc pamięci lewicowej. Z gruzów Starówki wydobyto cztery ciała członków sztabu Armii Ludowej i pochowano je na Krakowskim Przedmieściu. Piątego nie odnaleziono, co było początkiem bałaganu politycznego (pisaliśmy o nim w varsavianach 17 października 2008 roku).
Kolejny pogrzeb odbył się 28 maja 1945 roku w parku Ujazdowskim. Chowano generała Aleksandra Waszkiewicza, zamordowanego podczas bitwy pod Budziszynem. Ranny został wzięty do niewoli, gdzie Niemcy wyłupili mu oczy i rozbili czaszkę. Ciało znaleziono cztery dni przed końcem wojny, poddano sekcji i przewieziono do Warszawy.
W pogrzebie, jak podało „Życie Warszawy", uczestniczyli: żona zabitego, będąca kapitanem WP, oraz „prezydent Bierut, premier...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta