Za wygrany proces jedna trzecia willi dla mecenasa
Sąd nie ingeruje w umowę pełnomocnika z klientem. Wysoki procent od wygranej dla prawnika nie był dla Sądu Najwyższego nadużyciem
To sedno środowego wyroku SN, który może mieć duże znaczenie dla praktyki ustalania wynagrodzenia prawnika.
Tradycyjnie wynagrodzenia adwokata określa się z góry konkretną stawką, ewentualnie przewiduje się dodatek za przedłużanie się procesu (za każdą rozprawę), a czasem jeszcze procent od wygranej.
W tym wypadku był tylko procent. Do Piotra P., w październiku 2002 r. młodego łódzkiego adwokata, zwróciła się Irena R. o poradę co do możliwości odzyskania okupu, jaki gangsterzy z tzw. łódzkiej ośmiornicy wymusili za uwolnienie porwanego syna (gangsterzy byli już zatrzymani, mają proces karny, m.in. za morderstwo). Adwokat przedstawił strategię procesową. Wymagała prowadzenia dwóch procesów cywilnych o odszkodowanie. Umówił się z klientką na wynagrodzenie w wysokości jednej trzeciej tego, co uda mu się dla niej odzyskać. Szybko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta