Liga będzie lepsza
Adam Nawałka | O zakończonym sezonie ligowym, Obraniaku i reformach.
Rz: Do niedawna patrzył pan na ekstraklasę oczami trenera klubowego. Teraz punkt widzenia się zmienił. Jakie są wrażenia?
Adam Nawałka: Nie najgorsze. Zmieniłem miejsce pracy, ale nie przeszedłem na drugą stronę czy do konkurencji. Jako selekcjoner korzystam w jakimś stopniu z pracy klubów. Jako trener Górnika też pracowałem i dla niego, i dla siebie, i dla reprezentacji. Kiedy więc jeżdżę teraz na mecze, wchodzę w miejsca i sytuacje dobrze mi znane. Nie ma różnicy między ligą oglądaną oczami trenera klubowego i selekcjonera.
A zmiana systemu rozgrywek?
Na razie tego jeszcze dobrze nie widać. Znam głosy kolegów przedstawiających rozmaite argumenty za i przeciw. Ja jestem zwolennikiem zmian. Uważam, że były konieczne. Podstawową korzyścią jest zwiększenie liczby meczów w sezonie. Im więcej będziemy grali, tym lepiej. Mecz jest lepszy od treningu.
Ale widział pan, że w końcówce sezonu nie wszystkim starczało sił, padały dziwne wyniki.
W każdej lidze świata padają nieoczekiwane wyniki, a przyczyny tego są bardzo różne. Nie uwierzę, że w ekstraklasie dlatego dochodzi do sensacji, że wprowadzono reformę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta