Kij już jest, a gdzie marchewka?
Piotr Mazurkiewicz
Pracownicy w ostatnich latach nie mieli lekko i musieli dostosować się do trudnych realiów gospodarczych. Rosnące bezrobocie i jego efekty, czyli komentarze szefów do próśb o podwyżkę w stylu „jak się nie podoba, to drzwi są tam", skutecznie psuły nastroje. Mieliśmy i ciągle mamy rynek pracodawcy, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta