Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Egzotyczni kandydaci chcą do Belwederu

19 lutego 2015 | Kraj | Wiktor Ferfecki

Jak przed każdymi wyborami prezydenckimi, tak i tym razem start zapowiedzieli kandydaci niemający dotąd nic wspólnego z polityką.

– Pracując w Niemczech jako opiekun starszych osób, od moich podopiecznych często słyszałem: „Startuj na prezydenta Polski". Widzieli we mnie jakąś siłę – mówi Artur Głowacki, mieszkaniec Wałcza w woj. zachodniopomorskim. W przeszłości bezskutecznie starał się o posadę burmistrza tego miasta, a potem prezydenta Gdańska. Teraz zamierza zostać prezydentem Polski.

Wśród potencjalnych lokatorów Belwederu najczęściej wymienia się urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego i kandydatów największych partii. Start ogłosiły też osoby mniej liczące się w tym wyścigu, choć wciąż rozpoznawalne, takie jak muzyk Paweł...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10070

Wydanie: 10070

Spis treści
Zamów abonament