Deweloperska hossa w metropoliach
NIERUCHOMOŚCI | Ceny nowych lokali w największych miastach Polski mogą wzrosnąć o 3 proc., o ile nie zabraknie kupujących. Oferta też się powiększa.
Grażyna Błaszczak
Dobra passa deweloperów trwa. Nie martwią się, że zabraknie chętnych na ich osiedla, i budują na potęgę. Konkurencja jest jednak coraz większa. Wczoraj GUS podał, że w styczniu 2015 r. firmy budujące mieszkania rozpoczęły budowę 4,2 tys. lokali, a rok wcześniej było to mniej niż 3,7 tys. mieszkań.
– Wzrost liczby rozpoczynanych budów o 16 proc. i liczby uzyskanych pozwoleń o 32 proc. rocznie – te styczniowe dane świadczą o niesłabnącym optymizmie wśród deweloperów – komentuje Bartosz Turek, analityk Lion's Banku.
Natomiast z danych za cały 2014 rok wynika, że liczba nowo rozpoczętych budów przekroczyła 69 tys. To o 36 proc. więcej niż w 2013 r. Z kolei liczba wydanych pozwoleń na budowę sięgnęła w 2014 r. aż 77 tys. – czyli 39 proc. więcej niż w 2013 r.
– Jedna trzecia inwestycji będących w ofercie deweloperów ma zostać zrealizowana w 2015 r. Podobna liczba projektów zostanie zakończona w 2016 r. – mówi Dariusz Książak, prezes firmy Emmerson Evaluation, która specjalizuje się w wycenie nieruchomości.
Gdzie bez zmian
Z analiz Emmerson Evaluation wynika, że najwięcej za nowe mieszkanie płaci się w Sopocie. Tam mediana ceny transakcyjnej w 2014 r. przekroczyła 10 tys. zł za mkw. Kolejnymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta