Manggha, łowca skarbów
Dwie krakowskie wystawy odkrywają zaledwie część fantastycznej kolekcji pozostającej dotąd w ukryciu.
Od wspaniałych dzieł prezentowanych na dwóch wystawach pod wspólnym hasłem: „Niech żyje sztuka" Kamienica Szołayskich – oddział Muzeum Narodowego w Krakowie – pęka w szwach. A to zaledwie „skromna" część z 15 tysięcy eksponatów, które legendarny Feliks „Manggha" Jasieński przekazał muzeum w 1920 roku w darze!
Grafiki francuskich mistrzów
„Mangghę" Jasieńskiego znamy dobrze jako miłośnika Dalekiego Wschodu i kolekcjonera drzeworytów japońskich. Teraz odkrywamy inne jego pasje. Wystawa „Grafika francuska od impresjonizmu do art nouveau" po raz pierwszy przedstawia bogaty wybór 300 grafik francuskich twórców z jego zbiorów. Największy, jaki kiedykolwiek prezentowano z tej kolekcji.
Wygląda, że sami nie wiemy, co posiadamy, bo kto pamięta, że są w niej prace tak wielkich sław, jak: Pierre Bonnard, Paul Gauguin, Édouard Manet, Camille Pissarro, Pierre-Auguste Renoir, Auguste Rodin, Alfred Sisley, Henri de...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta