Klienci sięgnęli do portfeli
Poprawia się frekwencja w centrach handlowych, a sieci z Biedronką na czele mają coraz lepsze wyniki. To dobra wiadomość dla całej gospodarki.
piotr mazurkiewicz
Mniej klientów i spadek cen, wymuszony zarówno deflacją, jak i coraz ostrzejszą konkurencją na rynku, to realia, z jakimi musiały się zmierzyć firmy handlowe od połowy 2014 r. Jednak pierwsze miesiące 2015 r. pokazują, że koniunktura się odbudowuje.
Pokazują to choćby dane Biedronki, która podała, że w pierwszym półroczu 2015 r. jej sprzedaż wzrosła o 11,7 proc., do niemal 4,5 mld euro. Dynamika przychodów w złotych była niewiele mniejsza: 10,6 proc. W ujęciu porównywalnym, czyli bez otwartych w tym okresie sklepów, sprzedaż była wyższa o 2,6 proc., mimo 3,3-proc. spadku cen żywności.
– Zgodnie z naszymi oczekiwaniami pierwsza połowa roku pokazała pozytywne efekty strategii realizowanej w sieci Biedronka – podkreśla Pedro Soares dos Santos, prezes Jerónimo Martins, właściciela Biedronki.
Wraca wzrost
Inne sieci także przyznają, choć nieoficjalnie, że klientów w sklepach widać coraz więcej, a w ślad za tym rosną też obroty. Dobre wyniki półroczne podał w piątek Carrefour i choć o sprzedaży Polsce w raporcie nie było ani słowa, to firma potwierdziła, że we wszystkich państwach europejskich zanotowała poprawę marży operacyjnej.
– Dane z ostatnich miesięcy były zaskoczeniem, ponieważ gospodarka rosła na poziomie makro, wszystko wydawało się w porządku, ale optymizm...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta