Z Berlinem po drodze
Wizyta kanclerz Angeli Merkel w Warszawie to jaskółka zwiastująca normalizację w polskiej polityce zagranicznej. Przez ostatnie miesiące często przesadnie skupiała się ona na tym, by dawać świadectwo wstawania Polski z kolan, zamiast na załatwianiu kluczowych dla naszego kraju interesów.
Tymczasem wiele wskazuje na to, że niemiecka kanclerz przyjechała do Warszawy w interesach. Trudno uwierzyć, że kilka miesięcy przed wyborami, które rozstrzygną nie tylko przyszłość Niemiec, ale też kierunek, w którym pójdzie cała Europa, Merkel chciała złożyć li tylko kurtuazyjną wizytę.
Kanclerz Niemiec nie przyjechała poklepywać nas po ramieniu. Dawno już minęły czasy, gdy Polacy ekscytowali się samym faktem, że przybywa jakiś ważny światowy polityk. Merkel jednak nie przyjechała też pouczać polskiego rządu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta