Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najpierw prawo bezwzględnie obowiązujące, później zwyczaj

31 marca 2017 | Prawo w biznesie

Strony mają prawo włączyć do wiążącej ich umowy zwyczaj lub uzanse handlowe. Należy jednak pamiętać, że w takich przypadkach i tak pierwszeństwo mają normy prawa bezwzględnie obowiązującego, później zapisy umowy, a następnie zwyczaje przed prawem dyspozytywnym. Michał Kołtuniak

W handlu międzynarodowym dużą rolę odgrywają zwyczaje oraz tzw. uzanse handlowe. Jest to wynikiem wielowiekowej tradycji kupieckiej, która musiała wypracować wiele kompromisowych rozwiązań, akceptowalnych przez przedsiębiorców wywodzących się z różnych kultur, czy później systemów politycznych i prawnych. Funkcjonowanie i powoływanie się na zwyczaje pozwalało omijać specyficzne regulacje prawne, które w konkretnych sytuacjach mogły być odpowiednie dla kontaktów gospodarczych krajowych (wewnątrzkrajowych), ale niekoniecznie międzynarodowych.

Na potrzebę zwracania uwagi na zwyczaje i uwzględniania ich znaczenia dla wykładni działań podejmowanych przez przedsiębiorców, interpretacji ich zachowań, np. w świetle prawidłowego wykonania umowy, zwraca uwagę m.in. Konwencja Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów (Convention on Contracts for the International Sale of Goods).

Odwołania w przepisach

W art. 9 stanowi ona, że strony są związane wszelkimi zwyczajami, które uzgodniły, oraz ustaloną między nimi praktyką. Natomiast przy braku odmiennego porozumienia stron uważa się, że strony przyjmują w sposób dorozumiany stosowanie do ich umowy lub do sposobu jej zawarcia zwyczajów, które znały lub powinny były znać i które są w handlu międzynarodowym powszechnie stosowane...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10714

Wydanie: 10714

Spis treści
Zamów abonament