Osłabienie euro
Niższe od oczekiwań odczyty dotyczące koniunktury gospodarczej w strefie euro i inflacji konsumenckiej w Niemczech z jednej strony i lepsze od oczekiwań dane o PKB USA z drugiej przełożyły się na umocnienie amerykańskiej waluty. W czwartkowe popołudnie euro taniało o 0,3 proc., do 1,0734 dol., i był to już trzeci z rzędu spadkowy dzień. Z technicznego punktu widzenia wciąż trwa korekcyjna deprecjacja wspólnej waluty.
Euro traciło w czwartek także w relacji do złotego. Kurs spadał po południu do 4,21 zł, a więc znalazł się najniżej od listopada 2015 r. Dolar z kolei wyceniany był na 4,925 zł.
Rentowność polskich 10-latek znów wróciła na ścieżkę spadku. W porywach dotarła do 3,497 proc., co jest najniższym poziomem od 12 stycznia. ©℗—pz