Polacy chcą mieć swoje zamówienia z Chin jak najszybciej. To nasz cel
Już wysyłamy część produktów prosto z Europy, oferując trzydniową usługę dostawy, także do Polski. Chcemy by było ich jak najwięcej – mówi Gary Topp, dyrektor operacyjny na Europę Środkowo-Wschodnią w AliExpress. PIOTR MAZURKIEWICZ
Jak obecna sytuacja na świecie wpłynęła na sprzedaż produktów przez platformę AliExpress?
GARY TOPP: W czasie pandemii handel elektroniczny na całym świecie odegrał naprawdę ważną rolę. W tak trudnym czasie, gdy nie można wyjść z domu, ludzie potrzebowali dostępu do różnych produktów. Platforma AliExpress zapewniła konsumentom produkty z kategorii, których w danym czasie potrzebowali.
Na przykład zauważyliśmy bardzo wysoki wzrost sprzedaży środków ochrony osobistej – takich jak maski czy środki dezynfekujące do rąk, które zapewniają bezpieczeństwo w czasie epidemii. Drugą kategorią produktów, które również odnotowały wysoką sprzedaż w tym czasie, były artykuły związane z rozrywką i czasem wolnym, na przykład kategorie produktów DIY – zrób to sam. Konsumenci spędzali dużo czasu w domu, więc brali się za majsterkowanie czy uprawianie sportów w swoim domu. Ten trend jest zresztą nadal aktualny.
Biznes w Polsce wciąż rośnie, ale czy można powiedzieć, że przychody AliExpress są takie same jak wcześniej? Niektórzy detaliści twierdzą, że sprzedają dwa razy więcej niż przed pandemią.
Nie możemy podać dokładnych liczb, ale zdecydowanie z roku na rok jest widoczny wzrost przychodów. Patrząc z perspektywy klientów, czy napotykają na platformie na jakieś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta