Tajemnica 22 czerwca 1941 roku
Czy Stalin dał się rzeczywiście zaskoczyć Hitlerowi, czy też szykował prowokację mającą uzasadnić jego ofensywę na zachód? Pewne poszlaki wskazują, że Niemcy ubiegli Sowietów w realizacji planów wojennych o zaledwie kilka godzin.
Mustafa Abramowicz, ułan z 1. Szwadronu Tatarskiego 13. Pułków Ułanów Wileńskich, był sowieckim jeńcem i w 1941 r. pracował na budowie lotniska wojskowego w okolicach Gródka Jagiellońskiego. Na przełomie maja i czerwca 1941 r. zauważył, że politruk wygłaszający dla jeńców propagandowe pogadanki zmienił narrację. Przestał chwalić Niemców, a zaczął opowiadać o nich dowcipy. „Mołotow – minister spraw zagranicznych Sowietów pyta się Ribbentropa – ministra spraw zagranicznych Niemiec: Z jakiego powodu Niemcy zgrupowali tak ogromną liczbę wojska przy sowieckiej granicy? Ribbentrop odpowiada na to: Dlatego, że granica sowiecka jest najbezpieczniejsza dla wojsk niemieckich i mogą tam spokojnie odpoczywać. Następnie pyta Mołotowa: A czemu tyle sowieckiego wojska ustawiliście przy granicy z Niemcami? Na co ten wyjaśnia: Dlatego, żeby żołnierze niemieccy mogli sobie spokojnie odpoczywać…”.
Jeńcy obserwowali też uważnie ruch na pobliskiej stacji kolejowej i zauważyli, że ilość wagonów z towarami wysyłanymi do Rzeszy gwałtownie spadła. „20 czerwca 1941 r. politruk znowu przyszedł i był bardzo przychylnie nastawiony do Polaków. Z wrogością mówił na temat agresji Niemiec na nasz kraj. Ta zmiana tonu w jego wypowiedzi dała nam dużo do myślenia” – wspominał Abramowicz. Z jego relacji wyraźnie wynika, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta