Agencje zatrudnienia ruszyły po Uzbeków
Tej jesieni w fabrykach i magazynach pojawią się setki pracowników z Azji, którymi firmy próbują wypełnić wakaty po ukraińskich mężczyznach.
– Pracodawcy pogodzili się już z tym, że Ukraińcy jeszcze długo nie wrócą – twierdzi Anna Dzhobolda, dyrektorka departamentu rekrutacji międzynarodowych w agencji zatrudnienia Gremi Personal. Firma, która dotychczas specjalizowała się w zatrudnianiu Ukraińców, od kilku miesięcy intensywnie rekrutuje pracowników z Azji, w tym z dawnych postsowieckich republik. Teraz czeka na przyjazd 900 migrantów zarobkowych, m.in. Kazachów, Uzbeków i Tadżyków. – Wyraźnie zaczęło rosnąć zapotrzebowanie na tych pracowników, więc zaczynamy rekrutację kolejnych 600 nowych osób – dodaje Dzhobolda.
Pomimo dużej otwartości firm na zatrudnienie ukraińskich kobiet wielu pracodawców mocno odczuwa niedobór mężczyzn. Już nie tylko firmy budowlane i przewozowe, ale także fabryki i centra logistyczne coraz częściej pytają o pracowników z innych, bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta