Europa w poszukiwaniu duszy
Europa w poszukiwaniu duszy
RYS. MIROSŁAW OWCZAREK
BOHDAN CYWIŃSKI
W referendum wybraliśmy wejście do Unii Europejskiej. Zdecydowaliśmy się wziąć udział w tej słabo przewidywalnej grze historycznej. Gra okazuje się trudna od samego początku, bo trwa właśnie ostry spór o konstytucję, a więc poniekąd o charakter i jakość Unii. W jakiejś mierze jest to zresztą spór o jakość Europy.
Unia jest w rzeczy samej pewną - dziś właśnie na nowo i ściślej niż dotąd definiowaną - strukturą instytucjonalną, Europa to wielość narodowych wspólnot kulturowych lub kulturowo-politycznych, a w ostatecznym rachunku ogromna różnorodność indywiduów ludzkich. Budowana struktura okaże się słaba albo pozorna, jeśli będzie niedostatecznie dopasowana do tożsamości wszystkich uczestniczących w niej Europejczyków. Będzie warta tyle, na ile zdoła te zróżnicowane tożsamości wyrazić. Wyrazić, a nie ujednolicić przez niwelację różnic.
Duma ludzi sytych
Europejczycy są różni, zbiorowe mentalności i kultury poszczególnych narodów i części kontynentu są naprawdę rozmaite - ich unifikacji nie dokona żadna deklaracja dbających o elegancki kompromis polityków. Usłyszymy bardzo dużo słów pięknych i pustych, wypowiadanych niby i w naszym imieniu, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta