Góry dla turystów i miejscowych
- Jak problemy stoków dla narciarzy rozwiązały inne kraje
Właściciele gruntów i właściciele wyciągów nie zawsze mają wspólny interes, a cierpią na tym narciarze
FOT. (C) PAWEŁ SOWA / AGENCJA GAZETA
SŁAWOMIR WIKARIAK
Jeden właściciel gruntu potrafi zablokować działanie nawet 8 wyciągów narciarskich. Traci na tym nie tylko gmina, ale i cały kraj, gdyż narciarze zmuszani są do wyjeżdżania za granicę. To tylko jeden z problemów, które mogłyby zostać rozwiązane przez specjalne prawo górskie.
O potrzebie ustanowienia takiego prawa mówi się już od wielu lat. - Specyfika terenów górskich powoduje wiele problemów związanych chociażby z działalnością gospodarczą, rolną, turystyczną czy koniecznością ochrony przyrody. Zdaniem moim i większości mieszkańców tych terenów, powinny zostać one uregulowane w jednym, zwartym, interdyscyplinarnym akcie ustawodawczym - przekonuje poseł PiS Jacek Falfus z Bielska-Białej. Pojawiają się też jednak opinie, że równie dobrym rozwiązaniem byłoby uregulowanie spornych kwestii w już istniejących przepisach.
Cierpi całe miasto
Konflikt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta