Konsolidacja jest nieunikniona
Konsorcjum Stali łączy się właśnie z Bodeko. ArcelorMittal przymierza się do zakupu Sambud-2; może to być w tym roku największe przejęcie. W efekcie powstaną podmioty należące do ścisłej czołówki w tej branży
Polska branża dystrybucji stali w porównaniu z krajami Europy Zachodniej wciąż jest bardzo rozdrobniona. Największe spółki handlowe mają najwyżej po kilka procent rynku.
– Konsolidację utrudnia to, że wiele firm jest nadal kierowanych przez ludzi, którzy je tworzyli od podstaw. Trudno im pogodzić się z myślą, że stracą wpływ na rozwój swoich przedsiębiorstw. Negocjacje w takiej sytuacji są bardzo trudne – przyznaje Robert Wojdyna, prezes i współwłaściciel Konsorcjum Stali.
Jego firma łączy się właśnie z Bodeko. To największa transakcja, do jakiej doszło w ubiegłym roku. Po zakończeniu fuzji, co ma nastąpić na przełomie drugiego i trzeciego kwartału, łączne obroty przedsiębiorstwa znacznie przekroczą miliard złotych, co zapewni mu pozycję w ścisłej czołówce dystrybutorów. Robert Wojdyna przyznaje, że uzgodnienie warunków połączenia nie było łatwe.
– Jako osobno działające firmy ostro ze sobą konkurowaliśmy. Dlatego przed rozpoczęciem negocjacji musieliśmy pokonać wzajemne animozje. Sukces fuzji jest dla nas najważniejszym wydarzeniem ubiegłego roku – podkreśla szef Konsorcjum Stali.
Nie wszystkim się udaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta