Legia znów nieskuteczna
Pierwsze w tym roku starcie dwóch najsilniejszych polskich klubów zakończyło się remisem 1:1
Rozgrywki o Puchar Ekstraklasy nie cieszyły się do tej pory prestiżem. Mimo to, skoro zmierzyły się ze sobą Legia i Wisła, nie można było tego meczu nie potraktować poważnie. Obie drużyny przystąpiły do spotkania w silnych, ale nie najmocniejszych składach. W ekipie gości zabrakło przede wszystkim najlepszych strzelców ekstraklasy: Pawła Brożka i Marka Zieńczuka. Na ławce rezerwowych Legii usiadł z kolei jej supersnajper Takesure Chinyama.
Ostatnie chwile „Burego”
Przez pierwszych 20 minut przewagę miała Wisła, jednak niewiele z tego wynikało. Akcje gości z reguły faulami przerywali legioniści. W 28. minucie sygnał do natacia dla Legii dał Roger. Rozgrywający gospodarzy podciął piłkę nad Marcinem Juszczkiem, ale ta przeszła tuż obok słupka. Minutę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta