Karta Polaka dzieli rodaków zza granicy
Uprzywilejowanie Polaków zza wschodniej granicy może oznaczać nierówne traktowanie obywateli innych państw. Zdaniem ekspertów narusza to konstytucję
Ustawa o Karcie Polaka wchodzi w życie 29 marca. Słyszy się, że to bubel legislacyjny naruszający Konstytucję RP oraz prawo europejskie. Karta Polaka potwierdza przynależność do narodu polskiego. Dzięki niej obywatele Ukrainy, Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Rosji, Gruzji, Kazachstanu, Mołdawii, Armenii, Azerbejdżanu, Uzbekistanu, Turkmenistanu, Tadżykistanu i Kirgizji będą mogli uczyć się, pracować w Polsce bez zezwolenia, zakładać u nas firmy bez ograniczeń, nie płacić za muzea i korzystać z ulg za przejazdy kolejowe. Żeby nabyć te prawa, wystarczy znać język polski i uważać go za ojczysty, kultywować polskie zwyczaje oraz mieć rodziców lub dziadków polskiego pochodzenia. Sprawdzi to konsul.
– Brakuje jednak kryteriów, które pozwolą ocenić, czy te warunki zostały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta