Ciekawe, czy kandydat na prezydenta USA zapoczątkuje nowy trend na dziury w starym bucie
Jest godne podziwu, że istnieje jeszcze ktoś, kto nie ulega ideologii szybkiej zmiany i nosi buty aż do zdarcia
Na rozkładówce w tygodniku „Time” Barack Obama odpoczywa po kampanii w Providence‚ okręgu‚ w którym w końcu udało mu się wygrać. Siedzi na fotelu z nogami na stole tak‚ że widać podeszwy butów. I otóż amerykański kandydat na prezydenta buty ma dziurawe. Oba. Wzruszyło mnie to‚ chociaż przez głowę przemknęła mi myśl‚ czy nie jest to aby chwyt pod wyborców. Że niby kandydat taki swój człowiek‚ ma dziurawe buty‚ jak na demokratę przystało. Ale nie‚ to byłby chyba nadmiar perwersji.
Przypomniało mi się‚ jak szef World Banku Paul Wolfowitz przy wejściu do meczetu w Turcji musiał zdjąć buty i okazało się‚ że ma dziurawe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta