Królewski namiot runął
Kiedy pierwsze oddziały podeszły do wzgórz zwanych Rogami Hittinu, Saladyn postanowił zadać ostateczny cios.
Od czoła uderzyli na kolumnę Rajmunda mamelucy Taki ad-Dina. Tylną straż templariuszy zaatakowała turkmeńska jazda Kukburiego. Sułtan ze swą gwardią i piechotą czekał w odwodzie. Pierwsze szarże muzułmanów odparto, ale chwilę potem rozleciał się szyk łacinników. Oszalała z pragnienia piechota rzuciła się na wzgórza, licząc, że dotrze do jeziora Genezaret.
Bez wsparcia tarczowników ciężka jazda chrześcijan była bez szans. Atakowana gradem strzał, traciła wierzchowce i ochotę do walki. Widząc to, Gwidon nakazał Rajmundowi wyrąbać drogę odwrotu. Hrabia poprowadził swych ludzi, ale hufce Taki ad-Dina rozstąpiły się przed szarżującymi rycerzami, po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta