Eugenika – ciemna strona postępu
Dla części polskich eugeników III Rzesza była krajem, który „śmiało wkroczył na drogę higieny rasowej”
Źródła nowoczesnego rasizmu i antysemityzmu wywodzą się z nowoczesnego paradygmatu nauki. Jednym z najważniejszych argumentów na rzecz tej tezy jest historia eugeniki. Twórcą eugeniki był Francis Galton, kuzyn Karola Darwina, odkrywca identyfikacji ludzi za pomocą odcisków linii papilarnych.
Galton uważał, że zdolność rozwoju każdej cywilizacji uzależniona jest od kondycji psychicznej i fizycznej rasy ludzkiej. Badania statystyczne nad wybitnymi rodzinami umocniły go w przekonaniu, że większość cech fizycznych i psychicznych, zarówno zamiłowanie do poezji, jak i skłonności zbrodnicze, przekazywane są z pokolenia na pokolenie w procesie dziedziczenia. Galton uważał, że najprostszym remedium na wzrost przestępczości, samobójstw, dewiacji, alkoholizmu, niedorozwoju umysłowego i wrodzonego kalectwa jest naukowa hodowla człowieka. Zachęcaniem zdolnych, majętnych do płodzenia dużej liczby potomstwa i uniemożliwianiem prokreacji „małowartościowym” miała się zająć nowa nauka – eugenika.
Jest zdumiewające, że podane w wysublimowanej formie, ale w gruncie rzeczy prostackie w wymowie przesłanie zostało przyjęte w Europie z tak dużym entuzjazmem. Towarzystwa eugeniczne powstały w większości krajów europejskich. Fenomen popularności eugeniki wynikał z kryzysu myśli liberalnej. Liberałowie chcieli również ograniczenia dzietności w warstwach najbiedniejszych, tyle że innymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta