Co zrobić z pieniędzmi z kasy mieszkaniowej, aby nie stracić ulgi
Osoby, które z racji oszczędzania w kasie mieszkaniowej korzystały z ulgi budowlanej na podstawie umowy z bankiem zawartej przed 1 stycznia 2002 r., muszą te oszczędności wydać na cele mieszkaniowe albo scedować na dzieci
W razie innego spożytkowania oszczędności z kasy mieszkaniowej przyjdzie im oddać fiskusowi korzyści uzyskane w związku z odliczeniami, do których ulga ta uprawniała i nadal uprawnia.
Ci, którzy rozpoczęli oszczędzanie przed 1 stycznia 2002 r., uzyskali prawo do odliczenia – w granicach limitów – przez cały okres oszczędzania w kasie mieszkaniowej ustalony w umowie o kredyt kontraktowy zawartej z bankiem przed tą datą (nie ma górnej granicy czasowej).
Wielu z nich nadal oszczędza w tej formie na dach nad głową lub poprawę warunków mieszkaniowych. Znaczna jednak część nie dokonuje już odliczeń z powodu skonsumowania limitu ulgi.
Chcą wiedzieć, na co mogą przeznaczyć oszczędności z kasy, aby uniknąć oddawania kwot, które odliczyli. Czy jest sposób, by tego uniknąć bez wydania pieniędzy na cele mieszkaniowe? Pytają, czy można bez obawy utraty ulgi przedłużyć okres systematycznego oszczędzania i czy po upływie tego okresu trzeba koniecznie wydać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta