Posłuchać nosa
Dzisiejsi kreatorzy zapachów (tzw. nosy) żalą się, że ich kompozycje to kompromis pomiędzy ich wizją a wymaganiami działów marketingu wielkich koncernów kosmetycznych, które najchętniej sprzedawałyby odświeżane i lekko modyfikowane wersje wielkich przebojów.
Mimo to wybitnym perfumiarzom udaje się stworzyć zapach, który wyznacza nowe trendy. Sophia Grojsman, choć nie przekonała menedżerów z IFF do wykorzystania aromatu czekolady, udało jej się z wonią zasypki dla niemowląt, która pojawiła się w Trésorze Lancôme.
Wprowadzeniem łakoci do perfum kilka lat później mógł poszczycić się Olivier Cresp, twórca Angela Thierry Muglera. Pierre Boudron długo bezskutecznie poszukiwał producenta perfum, który wprowadziłby na rynek kompozycję pachnącą tzw. wodnymi owocami. Kiedy w końcu go znalazł, Cool Water szybko wyznaczył nowy trend w perfumiarstwie. Annick Menardo udało się doprowadzić do rozkwitu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta