Książę poleciał śmigłowcem na przyjęcie
17 kwietnia 2008 | Świat | Piotr Kościński PAP
Brytyjski książę William, który niedawno został pilotem RAF, poleciał wojskowym śmigłowcem na wieczór kawalerski kuzyna. Zabrał brata Harry’ego. Impreza odbywała się na wyspie Wight. Lot z Londynu trwał 80 minut i kosztował ponad 6 tys. funtów. Brytyjscy parlamentarzyści domagają się wyjaśnień. Armia odpowiada, że lot był częścią szkolenia – na pokładzie był instruktor.