Kayah i Soyka na przekór technologii
On jest od lat jednym z najczęściej koncertujących polskich muzyków. Ciągle w drodze, przyjmuje zaproszenia nawet do małych miejscowości. Ona zwykle bawi tłumy na masowych imprezach. W ten weekend oboje dadzą akustyczne koncerty.
Soyka ma wszechstronne wykształcenie muzyczne, ale nazywa siebie grajkiem. W sobotę zaśpiewa w Jazzarium Akwarium, będzie promował utwory z nowej płyty „Soyka Solo Recital”. To koncert zarejestrowany w listopadzie 2007 r. w poznańskim Teatrze Polskim, wydany na płytach CD i DVD. Muzyk prezentował tam m.in. sonety „Nim przyjdzie wiosna” i „Modlitwa” oraz przeboje „Tolerancja” czy „Są na tym świecie rzeczy”.
Długie, dwugodzinne recitale to jego specjalność. – To moje ukochane zajęcie, błogosławieństwo, wyzwolenie od codzienności – mówił w niedawnym wywiadzie dla „Rz”.
Kayah dwoma występami w hotelu Sheraton przypomni jesienny wieczór 2006 r., kiedy jako pierwsza artystka z Europy Środkowo-Wschodniej wzięła udział w prestiżowym cyklu „MTV bez prądu”. Wokalistka śpiewała wówczas nie tylko swoje przeboje w zaskakujących, akustycznych aranżacjach. Wiele intymnych kompozycji wykonała na żywo po raz pierwszy. – Napisałam tyle ważnych utworów, które na masowych imprezach nie mają prawa bytu –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta