Sen Kasandry ****
Przywykliśmy do tego, że Woody Allen chętnie żartuje z siebie i ze świata. Tym razem zabawę zastępuje tragedia. Allen pokazuje, co się dzieje z człowiekiem, gdy przekroczy moralną granicę, zza której nie ma już powrotu do normalnego życia.
„Sen Kasandry” może sprawiać wrażenie, że Woody Allen niepotrzebnie się powtarza. Film bardzo przypomina „Wszystko gra” z 2005 roku. Po raz kolejny Allen osadził kryminalną intrygę w Londynie i opowiedział o pokusach łatwego życia i zbyt dużej namiętności ludzi do pieniędzy.
Jednak w nawiązaniu do poprzedniego obrazu kryje się głębszy sens. Oba filmy uzupełniają się, tworząc fascynującą opowieść o okrutnej ironii losu.
We „Wszystko gra” Chris, człowiek znikąd, przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta