Unia potrzebuje dobrych stosunków z Rosją
Może rurociąg północny to przykład wyznawanej przez Rosjan zasady „dziel i rządź”. Ale nikt nie może winić Rosji za to, że Unia Europejska nie potrafi mówić jednym głosem – pisze brytyjski politolog
Oczekując otwarcia negocjacji pomiędzy Unią Europejską a Rosją, nie łudźmy się co do obecnego charakteru Rosji. Ale nie popadajmy też w paranoję wszechobecnego zagrożenia ze strony współczesnej Rosji – czasy zimnej wojny dawno są już za nami.
8 marca kanclerz Angela Merkel złożyła wizytę prezydentowi elektowi Dmitrijowi Miedwiediewowi. Ta pierwsza wizyta zachodniej przywódczyni pokazuje, że Berlin żywi nadzieję, iż pod rządami nowego prezydenta polepszą się stosunki pomiędzy Unią Europejską a Rosją. Spotkanie Merkel i Miedwiediewa opisano jako „przyjazne i konstruktywne”, co oznacza, że chociaż nie mówi się już o konfrontacji, to nie należy się jednak spodziewać nagłych zmian na lepsze.
Rosja dostarcza gaz
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta