Władze nie chcą płacić 38 mln zł
29 kwietnia 2008 | Kraj | Michał Stankiewicz
Prawnicy szczecińskiego ratusza chcą, by prokuratura wyjaśniła, dlaczego miasto przegrało proces z Lesem Gondorem, niedoszłym inwestorem klubu piłkarskiego Pogoń. Chodzi o 38 mln zł odszkodowania. Miasto złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zdaniem jego prawników okoliczności rozstrzygania sprawy przez sąd polubowny mogły mieć charakter wyłudzenia, a sąd był stronniczy i popełnił wiele uchybień. Ratusz zastanawia się nad wnioskiem o kasację prawomocnego wyroku, który zapadł w ubiegłym tygodniu.