Polski wzrost doceniony
Bruksela zakończy procedurę karną za nadmierny deficyt. W ostatnich latach nie przekraczał on 3 proc. PKB. Teraz Unia chce, by się zmniejszył do 1 proc.
– Zaproponuję zakończenie procedury nadmiernego deficytu budżetowego wobec Polski – oświadczył wczoraj w Brukseli Joaquin Almunia, komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej. Formalnie nie ma wyjścia: deficyt polskiego sektora finansów publicznych w 2007 roku nie przekroczył 3 proc. produktu krajowego brutto, a więc był poniżej maksymalnej granicy określonej w unijnym pakcie stabilizacji i wzrostu. – Zniesienie procedury oznacza duży krok w kierunku przyjęcia przez nasz kraj euro – komentuje minister finansów Jacek Rostowski.
Według prognoz Komisji Europejskiej polski deficyt utrzyma się poniżej limitu również w latach 2008 i 2009. Jednak w porównaniu z 2007 r. będzie rósł. Dlatego, jak powiedział Almunia, Polska musi konsolidować finanse publiczne. – Zamknięcie procedury nadmiernego deficytu to nie koniec całej historii. Wraz z tą decyzją wydamy dla Polski zalecenie szybkiego dojścia do celu średnioterminowego, czyli budżetu bardziej zrównoważonego –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta