Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po godzinach w sobotę i niedzielę

05 lipca 2008 | Życie Warszawy | Autorzy Życia Warszawy
Bobby McFerrin wystąpi w Sali Kongresowej z Anną Marią Jopek i Leszkiem Możdżerem
autor zdjęcia: Wojciech Grzędziński
źródło: Manning; Lawrence
Bobby McFerrin wystąpi w Sali Kongresowej z Anną Marią Jopek i Leszkiem Możdżerem

Głos płynący z serca

Z Bobby McFerrinem przed sobotnim koncertem na Warsaw Summer Jazz Days rozmawia Michał Polański

Jesteś częstym gościem w Polsce. Co sprawia, że tak chętnie tu wracasz?

Bobby McFerrin: Przede wszystkim to, że zawsze dobrze się tu bawię! Świetnie się u was czuję i bardzo lubię tu wracać. Byłem w Polsce już chyba sześć albo siedem razy i zawsze było fantastycznie. Mam nadzieję jeszcze nieraz tu powrócić!

Jak wspominasz swój debiut sceniczny?

Mój pierwszy występ odbył się w małym klubie jazzowym w San Francisco i trwał około dziesięciu minut. Po nim zostałem zaproszony na dwa festiwale jazzowe. Program tych występów również nie przekraczał piętnastu minut. Potem znowu przyszedł czas na różnego rodzaju kluby i tak czas moich koncertów stopniowo się zwiększał do 30 – 45 minut. To był pierwszy, a zarazem najtrudniejszy okres mojej kariery. Na mój duży solowy koncert trzeba było poczekać jeszcze sześć lat.

Niektórzy krytycy muzyczni twierdzą, że twój oryginalny styl śpiewania wywodzi się od pieśniarki bopowej Betty Carter? Czy zgadzasz się z tą opinią?

Zdecydowanie nie zgodzę się z tym stwierdzeniem! Nie przypominam sobie, żebym starał się na kimś wzorować, kiedy uczyłem się śpiewać. Nigdy nie studiowałem też technik wokalnych Betty Carter. Owszem, bardzo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8057

Spis treści

Ekonomia

Air France na torach
Bank Austria wędruje do Polski
Banki potrzebują kapitału
Bez nadziei na niższe ceny
CZH bez prezesa
Cyfrowy Polsat wpłaca dywidendę
Cytat dnia - José Manuel Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej
Emeryci nie zacisną pasa
Enea: inwestorzy czekają na więcej danych finansowych
Euro przyczyniło się do recesji, bo rząd popełnił błędy
Fatalne półrocze funduszy inwestycyjnych
Firma z Ożarowa rusza na podbój indyjskiego rynku
GM sięga po małe auta
GPW znów pod kreską
Higieniczny biznes w natarciu
Hochtief buduje
Irlandzka lekcja dla Polski
Kalendarium gospodarcze
Liczba dnia - 10 mld USD kapitału
MOL z dywidendą
Mniej bezrobotnych
Nowi dystrybutorzy na GPW
Polska zupełnie odporna na kryzys?
Polskie euro
Przecena akcji Ganta
Przegrana z Cargillem
Rajd złotego. To nie koniec rekordów
Reklama w sieci najszybciej rośnie w Europie
Skazani w aferze BAWAG
Spadł popyt na droższe mięso
Strefy wciąż są magnesem dla firm
Są już warunki dla stabilizacji giełdy w krótkim terminie
Transporter Rosomak w polskim pancerzu
Tygrys z Ożarowa
Tylko spadek cen ropy może pomóc giełdzie
UOKiK przygląda się digitalizacji
Umowa Arcelora w Bułgarii
VAT ma 15 lat
W 2009 roku budżet mniej dopłaci do KRUS-u
W nowej strategii Orange stawia na multimedia i cyfrową rozrywkę
Wojna na gadżety trwa
Wzrasta liczba przetargów
Wzrost płac: jak nie zabije gospodarki, to ją wzmocni
Węgrzy mogą przejąć Polpharmę
Z ministerstwa do agencji
Za giełdową bessę zapłacą wszyscy Polacy
Zielone światło Brukseli dla polskich stoczni
Zmowa w kawie
“Kupuj” dla BRE
“Redukuj” dla Sfinksa
“Trzymaj” dla Unipetrolu
Zamów abonament