![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Współczuję kolegom z Groclinu
Pance Kumbev, środkowy obrońca Legii
Przeszedł pan z trzeciej drużyny polskiej ligi – Groclinu, do drugiej – Legii. To sportowy awans?
Pance Kumbev: Oczywiście. Przecież znalazłem się w wielkim klubie i przenoszę się do wielkiego miasta, do stolicy Polski.
Legia była dla pana klubem wymarzonym czy planował pan wyjazd do jednej z lig zachodniej Europy?
W Grodzisku spędziłem cztery lata i przekonałem się, ile w Polsce znaczy Legia. Występy w tym klubie to wielkie wyzwanie. Każdy myśli o grze na Zachodzie, ale ja podpisałem tutaj trzyletni kontrakt i przez ten czas będę skupiał się wyłącznie na grze dla warszawskiej drużyny.
Gra w stolicy Polski była panu chyba pisana. Gdyby nie trafił pan do Legii, zapewne – jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
