Za niedozwolone postanowienia grożą kary
Jeśli przedsiębiorca wpisuje do umów, jakie daje do podpisu konsumentom, niedozwolone klauzule, powinien dwa razy się zastanowić. Grożą za nie surowe kary, nawet do 10 proc. przychodu uzyskanego w poprzednim roku
Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów pozwala prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nakładać kary na przedsiębiorców stosujących w kontraktach z konsumentami postanowienia wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych. Uprawnień tych nie można lekceważyć. Może się bowiem okazać, że nałożona kara będzie dla naszej firmy dotkliwa. Może ona bowiem wynosić do 10 proc. przychodu uzyskanego w poprzednim roku.
Czym jest niedozwolona klauzula
Najczęściej w umowach zawieranych pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą świadczącym usługi dla szerokiej rzeszy osób ten ostatni posługuje się pewnego typu stworzonymi dla swych potrzeb wzorcami umów. Na ich treść konsument nie ma raczej większego wpływu. Dlatego jest postrzegany jako podmiot słabszy, wymagający szczególnego traktowania.
Pewne treści w umowach, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszają jego prawa, uważa się za niewiążące konsumenta, nawet jeśli podpisał umowę. Warunkiem koniecznym do zastosowania takiej ochrony jest wykazanie, że konsument nie miał możliwości wpływu na zaproponowaną mu treść umowy i nie mógł indywidualnie negocjować jej warunków. W takiej sytuacji zapisy umowne krzywdzące konsumenta nie wiążą go.
Dane z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta