![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
O tym, jak psia Barbie stała się dzielna i mądra
13 lutego 2009 | Po godzinach | Agnieszka Zadworna
Podobał mi się film „Cziłała z Beverly Hills“. Najbardziej to, że z dywanowego pieska (wystrojonego jak Barbie – dodaje 12-letni Michał) Chloe stała się taka dzielna. Mniej zależna od swojej pani. Michał uważa też, że film jest chwilami nieprawdopodobny, ale zawiera ciekawe informacje, np. skąd pochodzi rasa chihuahua. I jest w nim dużo śmiesznych scen – na przykład kiedy Chloe zaczyna szczekać jak wielki pies albo jej przyjaciel owczarek niemiecki powtarza sobie: „Tylko się nie odwracaj, nie odwracaj... I co ja robię!?“. Dużo się też w tym filmie dzieje.
