Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozkosze mięsożerstwa

23 kwietnia 2009 | Polska Piłsudskiego | Piotr Bikont
Pieczeń wołowa
źródło: stockfood
Pieczeń wołowa

Ach, cudowne świąteczne obżarstwo! Na zabój, jak w wierszyku wileńskiego poety Ludwika Kondratowicza, bardziej znanego jako Władysław Syrokomla:

Zjadł na śniadanie

Udo baranie

I witych w cieście

Kołdunów dwieście.

Tak z niestrawności

Doszedł wieczności,

I w cichym grobie spoczywa sobie.

Nim wieki zbiegą,

Tnie chrapnickiego,

Aż głos anioła

„Wstawaj! – zawoła –

Bo już gotowa...

Pieczeń wołowa!.

Pozostając w nastroju okołowielkanocnym, pragnę przedstawić jeszcze jednego reprezentanta peklowanych mięsiw, potrawę noszącą trochę mylącą nazwę „pieczeń”. Słowo to odnosi się w tym wypadku do odpowiedniej części mięsa wołowego, najlepiej nadającego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8300

Spis treści
Zamów abonament